Szczepan Targowski

"Okruchy pamięci. Wspomnienia i relacje byłych żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza"

Wydawca: Instytut Historii i Stosunków Międzynarodowych, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski, Olsztyn 2015

Lektor: Krzysztof Magierski

Mastering: GMIK Studio Grzegorz Herliczek

 

Szczepan Targowski, s. Leona i Franciszki z d. Kicińska, ur. 16.12.1902 r. Strzemieszyce Wlk., we wrześniu 1939 r. Baon KOP „Krasne”

Szczepan Targowski Warszawa dnia 11.11.93 Warszawa

ul. […]

Komenda Główna Straży Granicznej

Dotarła do mnie wiadomość że Komenda Główna Straży Granicznej ogłosiła za pośrednictwem Polskiego Radia że zamierza zebrać informację o żyjących żołnierzach Korpusu Ochrony Pogranicza. Jestem jednym z nich. Jako ochotnik w 1919 roku rozpocząłem służbę w Wojsku Polskim. Odbyłem kampanię wojenną 1919-1920. Wraz ze mną w kampanii tej brali udział moi 3 bracia. Od 1923 roku rozpocząłem służbę w KOP w Brygadzie Podolskiej, gdzie pełniłem służbę na granicy w Batalionie Kopyczyńce na strażnicach w Bondarówce, Husiatynie, Okopy Świętej Trójcy, Siekierzyńce, Południowe i Północne, Skała nad Zbruczem, Zielonej, Olchowczyku, Trybuchowce, Dziewicz, Postołówka, Kazina, Kokoszynce, Różyska, Olechowiec, Mysłowiec, Podwłoczyska, Tłoki, Palczynce, Białozórka Krzemieniecka.

W roku 1937 zostałem przeniesiony do Brygady Wileńskiej KOP i służyłem w Batalionie Krasne nad Uszą k. Mołodeczna. W 1939 r. 17 września Batalion nasz prowadząc działania opóźniające wycofywał się w kierunku na Oszmianę – Wilno i przekroczyliśmy granicę polsko-litewską gdzie zostaliśmy rozbrojeni i internowani. Z internowania zdołałem zbiec przed wywiezieniem do obozu w ówczesnym ZSRS. Moi przełożeni i koledzy których wywieźli rosjanie zostali zamordowani przez NKWD w Katyniu. Okres okupacji rosyjskiej 93-41 przeżyłem w Wilnie. Podczas okupacji niemieckiej zostałem aresztowany i wywieziony do obozu w Trofaich k/Grazu w Górnej Austrii gdzie przebywałem do maja 1945 r. Po powrocie do Kraju w lipcu rozpocząłem pracę w Rejonowym Urzędzie Telekomunikacji w Bytomiu W służbie łączności pracowałem do 196[…] gdzie przeszedłem na emeryturę. W 1990 zostałem awansowany do stopnia podporucznika Wojska Polskiego i zostałem odznaczony Krzyżem za wojnę 1920 roku.

Obecnie w wieku 91 lat zamieszkuje w Domu Kombatanta w Warszawie przy ulicy […].

Z poważaniem, Targowski Szczepan

Wspomnienia

Od kwietnia 1919 do kwietnia 1921 r. jako ochotnik w Wojsku Polskim. Brałem udział w Kampanii Kijowskiej, a później w ofensywie po Bitwie Warszawskiej. Po zakończeniu kampanii wojennej pułk mój tj. III pułk Wojsk Kolejowych został przerzucony do Pucka, gdzie budowaliśmy linię kolejową z Pucka do Kartuz (Niemcy w tym czasy blokowały przewóz materiałów wojennych drogą morską przez Gdańsk). W latach 1923 do 1924 byłem instruktorem w I Pułku Wojsk Kolejowych w Krakowie. Dowódcą pułku był w tym czasie płk Kolankowski, a dowódcą Batalionu był mjr Zarzycki. W roku 1924 w listopadzie zostałem przyjęty do organizowanego Korpusu Ochrony Pogranicza. Służbę w KOP rozpocząłem w Brygadzie Podolskiej w Batalionie Kopyczyńce w plutonie łączności. W tym czasie pełniłem obowiązki dowódcy Strażnicy w Bondarówce. ponadto odwiedzałem na Podolu strażnicę KOP w Siekierzyńcach, Zielonej, Okopach Świętej Trójcy, Skale n/Zbruczem, Olchowczyku, Trybuchowcach, Dziewiczu, Postołówce, Kozinie, Kokoszyricach, Rożyskach, Mysłowcu, Dorofijówce, Trokach, Polczyńcach, Białozórce-Krzemienieckiej.

W 1933 r. zostałem przeniesiony do Placówki Wywiadu w Tarnopolu i zostałem wyznaczony na oficera wywiadu w Podwołczyskach, gdzie pełniłem wyznaczone zadania do 1936 r. Następnie zostałem przeniesiony do Batalionu KOP w Krasnem n/Uszą w Brygadzie Wileńskiej. W tym batalionie służyłem do września 1939. 17 września 39 r Batalion nasz wycofał się tocząc potyczki opóźniające (rtm. Anton) do granic polsko-litewskiej i następnie po przekroczeniu granicy został rozbrojony i internowany wraz z innymi oddziałami W.P. Wiosną 1940 r. przewidując dalszy rozwój wydarzeń (następowały częste wizyty funkcjonariuszy NKWD) uciekłem z internowania i przebywałem w Wilnie (m – innymi ukrywałem się w grobowcu na cmentarzu na Rossie). Później pracowałem jako robotnik w brygadzie remontowej. Po wkroczeniu wojsk niemieckich i ustanowieniu ich administracji na wileńszczyźnie zostałem zesłany do obozu w miejscowości Trofaich k. Gratzu w Górnej Austrii, gdzie przebywałem do 1945 r.

Szczepan Targowski

Opcje strony

do góry